Wysoki brzeg Warty przy moście kolejowym zostanie zabezpieczony. Rada Osiedla Stare Miasto chce, żeby stanęły tam barierki, które uniemożliwią upadek do wody.
Toi właśnie z tego miejsca spadł do wody Michał Rosiak, student, którego ciało znaleziono w rzece dopiero po dwóch miesiącach, w marcu tego roku. Przyczyną śmierci było utonięcie – najprawdopodobniej chłopak nie zdając sobie sprawy z tego, jak wysoki – i niezabezpieczony – jest tu brzeg rzeki, w ciemności podszedł zbyt blisko, stracił równowagę i wpadł do wody.
Od tego czasu radni ze Starego Miasta naciskają na władze Poznania, by ogrodziły brzeg w tym miejscu. Barierki, ich zdaniem, powinny stanąć także nieco bardziej na południe, gdzie wysoki brzeg również jest jest w żaden sposób zabezpieczony. A przecież tuż obok znajduje się duże osiedle mieszkaniowe, na którym mieszka wiele dzieci.
Władze miasta obiecały zabezpieczenie i oznakowanie terenu, a Rada Osiedla Stare Miasto deklaruje, że dopilnuje, by nie skończyło się na obietnicach.
ROSM, el