Sprawdzanie zgód TCF
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Poznań: Miasto oczekuje wyjaśnień od PKP. “Można było tego uniknąć”

Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, w oficjalnym liście domaga się wyjaśnień od PKP w sprawie dużej awarii na dworcu Poznań Główny.

Do awarii na drugim co do wielkości dworcu w kraju doszło trzy dni temu. Wszystkie pociągi były zmuszone do omijania stacji Główny, co w jakimś stopniu sparaliżowało miasto. Pociągi dalekobieżne kursowały przez stacje ościenne, a pociągi lokalne kończyły na nich trasy. Między stacjami ościennymi pasażerowie poruszali się jak tylko mogli. Wszystko przez usterkę systemu kierowania ruchem. Ją udało się naprawić po kilku godzinach, ale ze względu na znaczne opóźnienia części pociągów, sytuacja zaczęła wracać do normy dopiero wieczorem.

Poznań: Duża awaria. Pociągi omijają Poznań Główny! (aktualizacja)

Władze miasta postanowiły oficjalnie zapytać o przyczyny paraliżu komunikacyjnego do którego doszło w Poznaniu. Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, wysłał oficjalny list do Ireneusza Merchela, prezesa zarządu PKP. – Brak możliwości dowozu dzieci do szkoły, pracowników do pracy, a towarów do zakładów, spowodował znaczące utrudnienia w harmononijmym funkcjonowaniu miasta – alarmuje Wiśniewski.

Prezydent wskazuje, że gdyby komunikacja między PKP, a miastem była lepsza, sytuację można było odpowiednio wcześniej złagodzić. – Przekazanie informacji do Centrum Zarządzania Kryzysowego Poznań po kilku godzinach od momentu zatrzymania komunikacji kolejowej spowodowało zbędne nagromadzenie zdezorientowanych pasażerów w wielu kolejowych węzłach komunikacyjnych. W znaczącej mierze można było tego uniknąć – pisze w liście zastępca Jacka Jaśkowiaka.

Władze miasta chciałyby wypracować odpowiednie scenariusze postępowanie, gdyby podobna awaria miała powtórzyć się w przyszłości. Wiśniewski wskazuje również, że trzeba wypracować porozumienie między PKP i ZTM, które w przyszłości pozwoli zapewnić mieszkańcom lepszą komunikację w sytuacji kryzysowej.

Strona głównaPoznańPoznań: Miasto oczekuje wyjaśnień od PKP. "Można było tego uniknąć"