Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 26 czerwca, 2025

Poznań: Kradzieże na… koronawirusa

Wpadają do sklepu lub na stację benzynową krzycząc, że są zakażeni koronawirusem i próbując okraść placówkę. Poznańska policja odnotowała już kilka takich przypadków. Warto dodać, że nie są skuteczne.

Jeden z nich miał miejsce na ulicy Zamenhofa we nocy z niedzieli na poniedziałek. Policjanci ubrani w ochronne kombinezony zatrzymali pijanego mężczyznę, który krzyczał, że ma koronawirusa. Badanie w szpitalu, na które został zawieziony, wykazało, że nie ma objawów choroby, a jego największy problem to problem z alkoholem. gdy wytrzeźwiał – usłyszał zarzuty.

Drugi przypadek miał miejsce dwie doby później w sklepie spożywczym przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Dwóch mężczyzn, bardzo agresywnych i pod wpływem alkoholu, zażądało od ekspedientki pieniędzy mówiąc, że są zakażeni koronawirusem. Kobieta wezwała ochronę, a ta – policję. Funkcjonariusze ponownie przyjechali w strojach ochronnych i zatrzymali napastników.

Czy rzeczywiście są chorzy? To wykażą testy, jednak znacznie bardziej prawdopodobne jest, że to był tylko straszak, by ekspedientka oddała utarg.

KWP, el

Obserwuj nas w Google News!

Nie przegap najnowszych artykułów i wiadomości. Dołącz do naszych czytelników w Google News.

Obserwuj nas w Google News

Masz dla nas ważną informację?

Zauważyłeś problem w mieście? Masz ciekawe zdjęcie, historię lub chcesz zgłosić sprawę wymagającą uwagi? Napisz do naszej redakcji i pomóż nam informować lokalną społeczność!

Skontaktuj się z nami
Strona głównaWielkopolskaPoznańPoznań: Kradzieże na... koronawirusa