Brak świateł na krzyżówce Lechicka/Naramowicka, gigantyczne korki od strony Mosiny, tradycyjne od Czerwonaka i w Naramowicach, zablokowany zjazd na A2 w Krzesinach, w stronę Świecka. W Poznaniu rozpoczął się poniedziałek.
Wjazdy do miasta jak zawsze zatłoczone o poranku, – dziś od strony Mosiny bardziej niż zwykle, ponieważ tam drogowcy porę porannego szczytu wybrali sobie na przycinanie drzew przy drodze. Korek na Krzesinach, gdzie uszkodzona ciężarówka blokuje pas ruchu i też lepiej omijać tę trasę.
Korek na Krzywoustego, sięgający aż do Robakowa, zapchana Gdyńska od Czerwonaka i tradycyjnie Naramowicka prawie na całej długości. Na Naramowickiej dodatkowo dają się we znaki kierowcom nieczynne światła na krzyżówce Lechicka/Naramowicka – podczas nocnej burzy trafił je piorun.
Nieco lepiej na Głogowskiej, chociaż swoje też trzeba odstać na wiadukcie – szybciej się wjedzie do centrum przez Świerczewo. Dąbrowskiego jedzie się powoli, ale w miarę równo, kłopoty zaczynają się za Ogrodami. Zapowiada się dość korkowy poniedziałek w Poznaniu.