Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 20 kwietnia, 2024

Poznań: Jacek Jaśkowiak: “W tych warunkach powinniśmy zrobić, co się da i jak długo się da”

Przybywa chorych – ale przybywa też darczyńców i pomocy. A dobroć, jak powiedział prezydent Jaśkowiak, okazuje się równie zaraźliwa jak koronawirus. To nas wszystkich powinno podnieść na duchu, bo czeka nas jeszcze długa walka z pandemią.

Jak zawsze prezydent rozpoczął swoją konferencję prasową on line od statystyk: w poznańskim szpitalu zakaźnym przebywa 90 osób, wynik pozytywny testów ma 48 osób. Bez hospitalizacji jest 28 osób z wynikiem pozytywnym. Szpital ma 61 respiratorów i czeka na dostawę 10 następnych, co oznacza, że mamy spory zapas. Szpitalnemu laboratorium zostało 120 sztuk testów i to jest największy problem, bo to zapas na zaledwie półtora dnia. To oznacza, że szpital będzie musiał w większym stopniu posiłkować się testami wykonywanymi przez sanepid czy Uniwersytet Medyczny.

– Dla mnie to jest najtrudniejszy okres mojej prezydentury, a nawet mojego życia – powiedział Jacek Jaśkowiak. – To, jak sobie z tym poradzimy, zależy od nas samych, jak w takich okolicznościach potrafimy funkcjonować, być solidarni. Nie będę ukrywał, że jestem rozczarowany mało przemyślanym sposobem podejmowania decyzji i samymi decyzjami rządu. Uważam, że w tych warunkach powinniśmy zrobić, co się da i jak długo się da. W związku z tym staram się współpracować z wojewodą i tu jestem w dużo lepszej sytuacji niż moi koledzy z innych miast, którzy dostali od swoich wojewodów pisma próbujące przejąć kontrolę nad strażą miejską, podporządkowując ją policji. Ja mam to szczęście, że z wojewodą spokojnie sobie porozmawialiśmy i ustaliliśmy, że będą łączone patrole.

Prezydent przy okazji łączonym patroli zaapelował też o rozsądek w dawaniu mandatów. Skontaktowała się z nim bowiem kobieta samotnie wychowująca dzieci i zapytała, czy jej 17-letni syn może sam wyjść z psem, bo ona w tym czasie zajmie się drugim dzieckiem. Prezydent poprosił policjantów, by jednak w takich sytuacjach nie karali.
– Ale tam, gdzie gromadzą się osoby, gdzie jest alkohol, tam jak najbardziej proszę o nakładanie mandatów – zastrzegł.

Prezydent ponownie przypomniał poznaniakom, jak ważnie jest nie zbieranie się w grupy i pozostawanie w domach.
– Informacje, które otrzymujemy ze szpitala wskazują na to, że ten wirus się bardzo łatwo przenosi – wyjaśnił. – Jednego dnia potrafi przyjść 8 chorych z tej samej, małej miejscowości. Ale i dobroć, która ludzie teraz okazują, też jest zaraźliwa. I zachęcam do naśladowania tych dobrych zachowań. Ponieważ działania rządu są dla nas rozczarowujące, staram się, żebyśmy podeszli do tego po poznańsku, po wielkopolsku, weźmy sprawy w swoje ręce, żebyśmy ten trudny czas przetrwali.

Prezydent zapowiedział, że nie zamierza obniżać czynszów wszystkim przedsiębiorcom zajmującym lokale komunalne, mimo że inne miasta podjęły takie decyzje. Wniosek każdego z nich będzie rozpatrywany indywidualnie. Ministerstwo Rozwoju co prawa zapowiedziało wsparcie dla samorządów w tym trudnym czasie, jednak nie wiadomo jeszcze, jak to wsparcie będzie wyglądało, bo z prezydentem nikt się w tej sprawie – jak powiedział – nie kontaktował.
– W tej sprawie staramy się mówić jednym głosem jako Unia Metropolii Polskich czy Związek Miast Polskich – wyjaśnił Jacek Jaśkowiak. – Chcielibyśmy zniesienia “janosikowego”, poluzowania wskaźników, jakich musimy przestrzegać w ramach wydatków bieżących – i na to czekamy. Mamy pełną świadomość tego, że od możliwości realizacji inwestycji przez samorząd, też za środki UE, zależy skala tego kryzysu. To samorządy mogą w dużym stopniu pomóc, żeby ten kryzys przebiegał łagodniej.

Jacek Jaśkowiak zapewnił też, że z pewnością nie zamierza zwalniać pracowników urzędu miasta w ramach oszczędności, bo po pandemii pracy urzędowej będzie więcej, a nie mniej.

Zapowiedział też, że wydał już decyzję zamykającą miejskie parki – te, które mają ogrodzenia. Nie da się natomiast zamknąć takich obiektów jak Malta czy Wartostrada – tam patrole policji i straży miejskiej będą pilnowały, żeby ten obowiązek był egzekwowany.

Lilia Łada

Strona głównaPoznańPoznań: Jacek Jaśkowiak: "W tych warunkach powinniśmy zrobić, co się da i...