piątek, 29 marca, 2024

Poznań: Czy tramwaj nr 12 nie hamował na dojeździe do Starołęki?

To jedno z wielu pytań, na które muszą teraz odpowiedzieć eksperci, którzy badają sprawę zderzenia dwóch tramwajów, do którego doszło na Starołęce. To jest o tyle istotne, że na filmie z wypadku nie widać hamowania.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 5 sierpnia: tramwaj linii nr 12 dojeżdżający do ronda Starołęka od strony ulicy Hetmańskiej tuż przed przystankiem wjechał w tył stojącego tam tramwaju nr 7. W wypadku ucierpiało 31 osób, w tym dwie bardzo poważnie. Jedną z nich jest motorniczy tramwaju nr 12.

Dyskusja nad przyczynami zderzenia tramwajów przybrała na sile, gdy w mediach społecznościowych pojawił się film przedstawiający moment wypadku. Nie widać na nim, by nadjeżdżająca “dwunastka” w ogóle zwalniała. Czy rzeczywiście nie zwalniała czy tak się tylko wydaje nieprofesjonalistom?

Jak jednak informuje Radio , także specjaliści uważają, że hamowania nie było. Tego zdania jest dr Jeremi Rychlewski z Politechniki Poznańskiej. Powody, jego zdaniem, mogą być dwa: albo awaria techniczna tramwaju, a konkretnie układu hamulcowego, albo nieuwaga motorniczego. Jednak ten drugi powód jest mniej prawdopodobny, bo przecież motorniczy doskonale wiedział, że zbliża się do przystanku, za którym są światła i rondo, więc bez względu na to, czy stał tam inny tramwaj czy nie – powinien zwalniać.

Powodem braku hamowania mogło być jeszcze złe samopoczucie albo omdlenie samego motorniczego – jednak w takim przypadku hamowanie powinno się włączyć automatycznie. Tego zdania jest Jan Firlik, były wiceprezes MPK i obecny prezes poznańskiego oddziału Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji, Jan Firlik. Skoro na filmie tego nie widać – to zapewne doszło do jakiejś awarii. Wprawdzie tramwaje mają aż trzy systemy hamulcowe i uszkodzenie wszystkich trzech jest mało prawdopodobne – ale może się zdarzyć.

To jednak na razie tylko spekulacje – na pewno będzie wiadomo dopiero wtedy, gdy specjaliści dokładnie przebadają “dwunastkę”, a także sprawdzą jej czarną skrzynkę, na której są zapisane wszystkie czynności motorniczego i działanie sprzętu.

 

Strona głównaPoznańPoznań: Czy tramwaj nr 12 nie hamował na dojeździe do Starołęki?