Śremscy strażacy zostali wezwani na ulicę Glinki, gdzie w warsztacie stolarskim na terenie jednej z firm zauważono zadymienie. Okazało się, że doszło tam do zapalenia pyłu i papieru. Pożar został szybko ugaszony i nikt nie ucierpiał.
Zadymienie zauważono 10 października – strażacy otrzymali zgłoszenie o godzinie 21.41. Na miejscu okazało się, że zapaliły się pył i skrawki papieru, które zajęły się od naprawianej wcześniej i rozgrzanej maszyny produkcyjnej, jak powiedział Głosowi Wielkopolskiemu mł. ktp. Piotr Michalski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Śremie.
Strażacy ugasili ogień i zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a także sprawdzili pozostałe pomieszczenia warsztatowe, czy gdzie indziej nie doszło do zaprószenia ognia. Ich działania trwały około 40 minut.
Źródło: Głos Wielkopolski