Słupeccy strażacy zostali wezwani do płonącego busa wiezionego na lawecie. Akcja gaśnicza trwała prawie dwie godziny.
Do pożaru doszło 3 grudnia w Wierzbocicach w gminie Słupca, a strażaków wezwano o godzinie 11.10.
– Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej zastano rozwinięty pożar samochodu typu bus na lawecie samochodowej, który stał na drodze” – informuje mł. bryg. Mariusz Pawela z KP PSP w Słupcy. – Działania SP polegały na ugaszeniu palącego się samochodu.
Akcja gaśnicza trwała prawie 2 godziny, a brały w niej udział zastępy: JRG Słupca, OSP Strzałkowo.