Pożar samochodu osobowego. Nie wiadomo, co się stało z kierowcą

pożar samochodu fot. OSP Przygodzice

Do nietypowego pożaru zostali wezwani strażacy z powiatu ostrowskiego. W miejscowości Smardów, w pobliżu sali wiejskiej, miał się palić się samochód. Auto jednak znajdowało się zupełnie gdzie indziej, a w dodatku ani w środku, ani nigdzie w pobliżu nie było kierowcy.

Do zdarzenia doszło 30 lipca po godzinie 3.00 nad ranem. Strażacy z OSP Przygodzice o godzinie 3.21 otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu marki Renault Clio przy sali wiejskiej w Smardowie.
“Po dojeździe na miejsce stwierdzono brak pożaru, postanowiliśmy przejechać pobliskie drogi w celu przeszukania ich pod kątem znajdującego się palącego auta” – informują strażacy na swoim profilu na Facebooku. – “Znaleziono auto objęte pożarem na drodze Chynowskiej w kierunku Chynowej. Na miejscu nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, dogaszeniu pożaru oraz kontroli obszaru objętego pożarem przy pomocy kamery termowizyjnej”.

Jak informuje portal “ostrow24 TV”, w samochodzie nie było kierowcy, a mimo poszukiwań strażacy nie znaleźli też nikogo w najbliższej okolicy płonącego samochodu. Sprawę wyjaśnia policja.

Podziel się: