Tragicznie rozpoczął się 17 listopada w Kaliszu. Około 7.30 w kamienicy przy ulicy Widok wybuchł pożar. Ogień gasiło sześć zastępów strażaków. Niestety, jednej osoby nie udało się uratować.
Jak informuje portal “Kalisz Nasze Miasto”, mieszkańcy kamienicy, cztery osoby, które były w budynku w czasie pożaru, opuściły go jeszcze przed przybyciem strażaków. Jednak istniało prawdopodobieństwo, że nie wszystkim udało się opuścić budynek, więc strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych weszli do środka. W jednym z mieszkań znaleźli rzeczywiście jedną osobę, 66-letniego lokatora mieszkania. Niestety, już nie żył, a stan ciała sprawił, że strażacy odstąpili od czynności reanimacyjnych, jak powiedział portalowi kpt. Szymon Zieliński z KM PSP w Kaliszu.
Strażacy ugasili pożar, oddymili budynek i częściowo rozebrali spalone pomieszczenie. Na miejscu pracowali policjanci z prokuratorem oraz biegłym z zakresu pożarnictwa. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną pożaru było zapalenie się niewielkiego składu drewna w jednym z mieszkań. Drewno leżało między piecem a kanapą, więc ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie.
Budynek jest własnością prywatną w zarządzie Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych w Kaliszu.