Funkcjonariusze wolsztyńskiej policji po krótkim pościgu zatrzymali kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że 35-latek prowadzi pod wpływem alkoholu, nie ma uprawnień do kierowania pojazdami, a auto jest kradzione.
Wszystko wydarzyło się 27 grudnia około godziny 10.30. Wolsztyńscy policjanci zostali powiadomieni przez jednego z uczestników ruchu, że minął samochód, którego kierowca prowadził tak, jakby był pod wpływem alkoholu.
“Mundurowi pojechali w kierunku drogi pomiędzy Wroniawami a Wolsztynem, którą miał poruszać się mężczyzna” – informuje Komenda Powiatowa Policji w Wolsztynie. – “Policjanci bardzo szybko zlokalizowali srebrną toyotę, nakazując kierowcy zatrzymanie się do kontroli. Kierowca zignorował wydane polecenia i rozpoczął ucieczkę w kierunku Wolsztyna. Funkcjonariusze podjęli pościg za uciekinierem, który z dużą prędkością skręcił w ulicę Inwestycyjną. Po kilkuset metrach wjeżdżając na przejazd kolejowy stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i zawisł na torowisku. Konieczne okazało się siłowe wyciągnięcie mężczyzny z auta, ponieważ nie reagował on na polecenia opuszczenia pojazdu. Po zatrzymaniu policjanci ustalili, że jest to 35-letni mężczyzna, niegdyś mieszkaniec powiatu nowosolskiego, a obecnie nieposiadający stałego miejsca zameldowania. Mężczyźnie towarzyszyła pasażerka – 25-letnia mieszkanka Głogowa”.
Policjanci doprowadzili oboje do komendy w Wolsztynie i przebadali alkotestem. “Urządzenie w przypadku mężczyzny wskazało 0,48 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (1 promil)” – podaje KPP w Wolsztynie. – “Nietrzeźwa okazała się również kobieta. W jej przypadku alkotest wskazał 0,96 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu (2,01 promila)”.
Ale prowadzenie pod wpływem alkoholu i zignorowanie nakazu zatrzymania się do kontroli drogowej okazały się tylko wierzchołkiem góry lodowej.
“Na podstawie sprawdzeń w systemie informatycznym mundurowi potwierdzili, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, a ponadto, że pojazd, którym się poruszali, kilka godzin wcześniej został skradziony na terenie powiatu głogowskiego” – informują policjanci.
35-letni mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień, a także niezatrzymania się do kontroli drogowej. Za to wszystko grozi mu do 5 lat więzienia. Co do kradzieży samochodu – tym zajmują się policjanci KPP w Głogowie, ponieważ to na terenie powiatu głogowskiego doszło do kradzieży. Tu sprawcy grozi kara od 5 do 10 lat więzienia.
