Policjanci z KWP w Poznaniu zatrzymali 36-letniego mężczyznę podejrzanego o paserstwo i odzyskali skradziony tego samego dnia samochód. A właściwie to, co ze skradzionego auta zostało…
Wszystko zaczęło się od tego, że 17 października we Wrocławiu skradziono samochód osobowy marki Renault.
– Policjanci z Poznania zajmujący się przestępczością samochodową, sprawdzali miejsca, w których skradziony samochód mógł być demontowany – informuje Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji. – W jednym z takich miejsc pod Jarocinem, już kilka godzin od zgłoszenia, znaleźli skradziony pojazd. Ten czas jednak wystarczył, żeby kompletnie rozebrać pojazd z wszystkich elementów.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego KWP zatrzymali też w miejscu znalezienia samochodu 36-letniego mieszkańca powiatu jarocińskiego. Mężczyzna jest podejrzany o paserstwo i taki też usłyszał zarzut. Grozi mu za to do 5 lat więzienia.