Kaliskie służby interweniowały w siedzibie władz miasta z powodu wiadomości o podłożeniu bomby, jaką otrzymali urzędnicy e-mailem. Na miejsce od razu wezwano straż pożarną i policję.
Jak powiedziała portalowi “wlkp24 INFO”podkom. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu, pracownicy ratusza nie zostali ewakuowani, ale strażacy i policjanci dokładnie przeszukali cały budynek.
Obecnie policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, a sprawcy grozi surowa kara. Za wszczęcie fałszywego alarmu bombowego może zostać skazany nawet na 8 lat więzienia.