Oszuści stosując metodę “na policjanta” próbowali zabrać oszczędności życia 78-letniej kobiety. Na szczęście seniorka nie dała się oszukać.
Wszystko zaczęło się od telefonu. Osoba dzwoniąca do seniorki przedstawiła się jako policjantka i poinformowała, że pieniądze, które ta trzyma w banku są w zagrożeniu. Rozwiązaniem zaproponowanym przez oszustów było wypłacenie wszystkich pieniędzy z banku i przekazanie ich “zaufanej osobie”.
– Seniorka od razu miała pewne podejrzenia co do przedstawionej historii, jednak poszła do banku i wypłaciła swoje oszczędności – relacjonuje Żaneta Kowalska, z wielkopolskiej policji. – By mieć pewność, że nie padnie ofiarą oszustów, szybko przyniosła gotówkę do Komendy Powiatowej Policji w Pile. I okazało się, że starsza Pani miała znakomite przeczucie. Policjanci natychmiast uspokoili seniorkę i przekazali, że nikt takiej sprawy nie prowadzi i osoby, które telefonowały do niej, to oszuści! Dzięki niezwykłej czujności i rozwadze 78-letnia mieszkanka Piły nie straciła swoich wszystkich oszczędności.
Funkcjonariuszom nie udało się złapać oszustów, natomiast wykorzystując okazję apelują oni o rozwagę: – Oszuści, wykorzystując społeczne zaufanie do Policji, podają się za funkcjonariuszy Policji, CBŚ i w ten sposób wyłudzają pieniądze od osób starszych. Ostrzegamy: każdy kto dzwoni, podaje się za policjanta i prosi o przekazanie lub przelanie na konto pieniędzy to oszust! Z tą informacją, na wszelkie możliwe sposoby, funkcjonariusze starają się dotrzeć do starszych osób. Wystarczy, że każdy z nas zadzwoni do osoby starszej, członka swojej rodziny i ostrzeże ją przed sposobem działania oszustów. Niech każdy senior powie o tym swojej sąsiadce lub sąsiadowi. W ten sposób błyskawicznie możemy przyczynić się do zwiększenia świadomości osób starszych o istniejącym zagrożeniu. Wiedząc jak działają przestępcy seniorzy nie dadzą się oszukać! – tłumaczą policjanci.