Wizyta w Obornikach, Okonku i posadzenie drzewka w Parku Miejskim w Pile – tak wyglądała wizyta europosła Leszka Millera w północnej Wielkopolsce.
Głównym tematem rozmów podczas konferencji prasowej były oczywiście wyborcze szanse Lewicy w nadchodzących wyborach. Zdaniem Leszka Millera są one spore, bo Lewica jest potrzebna w Sejmie i Polacy to już widzą.
Jak informuje Radio Poznań, Leszek Miller podał jako przykłady pozytywnych działań Lewicy tematy dotyczące równości kobiet i mężczyzn czy praw człowieka. Jego zdaniem są one poruszane tylko przez szeroko pojętą lewicę, a przecież ważne i potrzebne są dla wszystkich.
Europoseł ma nadzieję, że Lewica po wyborach zdobędzie tyle mandatów, by być języczkiem u wagi, wejść do większościowego rządu i stworzyć “anty-pisowski” front. Jednak nie z każdym stworzenie tego rządu byłoby możliwe – koalicję z Prawem i Sprawiedliwością były premier zdecydowanie odrzucił.
Przed wizytą w Pile Leszek Miller odwiedził Oborniki, a później pojechał do Okonka. W Pile w Parku Miejskim posadził też jedno ze stu drzew w ramach proekologicznego projektu “Sojusz z Ziemią”.
Radio Poznań, el