Bez prawa jazdy, z papierowymi tablicami rejestracyjnymi, pod wpływem alkoholu – i z dwuletnim dzieckiem w samochodzie. Konińscy policjanci o drugiej nad ranem zatrzymali 18-latkę, która wiozła autem swoją córeczkę.
1 marca o 2.00 w nocy policjanci z konińskiej patrolówki zauważyli poobijany pojazd marki Volkswagen z papierową tablicą rejestracyjną, który jechał całą szerokością jezdni. Natychmiast zatrzymali auto do kontroli.
Za kierownicą samochodu siedziała 18-letnia kobieta, która od razu zaczęła się tłumaczyć, że zapomniała zabrać ze sobą prawo jazdy. Ale ponieważ nie trzeba go mieć przy sobie podczas kontroli, to i tak funkcjonariusze każdorazowo sprawdzają kierowcę, czy posiada odpowiednie uprawnienia. Kobieta widząc, że policjant chce dokonać takiego sprawdzenia, szybko zmieniła zdanie i przyznała się, że nigdy nie miała prawa jazdy.
Ale brak prawa jazdy był tylko jednym z problemów kobiety. Jej zachowanie od samego początku wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu, a badanie trzeźwości potwierdziło przypuszczenia policjantów – kobieta miała ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie! I w takim stanie wiozła samochodem swoją 2-letnią córkę…
Dziecko zostało przekazane do Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Koninie, a auto odholowane na policyjny parking. 18-latce za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia. Dodatkowo kwestią niewłaściwego sprawowania opieki nad małoletnim dzieckiem zajmie się sąd rodzinny.