Kierowca autobusu linii nr 181 wezwał pogotowie ratunkowe, gdy okazało się, że jeden z pasażerów zasłabł i stracił przytomność. Autobus miał przedłużony, nieplanowany postój na przystanku przy Kinepolis.
Do zdarzenia doszło 22 listopada około godziny 11.00, jak informuje portal “epoznan”. Kierowca autobusu linii nr 181 po dojechaniu pod Kinepolis zorientował się, że jeden z pasażerów zasłabł, stracił przytomność i chociaż oddycha, to jednak nie ma z nim kontaktu. Wezwał więc karetkę pogotowia i powiadomił o sytuacji Nadzór Ruchu MPK.
Gdy karetka zabrała pasażera, autobus wrócił na swoją trasę.