Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 26 kwietnia, 2025

Ośmioletni Maks walczy ze straszną chorobą. “Proszę, pomóż mi”

Niespełna 200 tys. zł brakuje do zakończenia zbiórki na leczenie ośmioletniego Maksa Mareckiego i tym samym zebraniu pieniędzy na jego kolejne leczenie w Barcelonie.

Maks Marecki od kilku lat walczy z neuroblastomą IV stopnia, bardzo rzadkim nowotworem. Nowotwór wraca już trzeci raz: w styczniu 2023 roku rozpoczęła się więc kolejna zbiórka na kolejne leczenie chłopca w Barcelonie, a także na podanie amerykańskiej szczepionki, która miałaby zapobiec kolejnym wznowom choroby. Niestety okazało się, że zanim Maks zdążył przyjąć szczepionkę – doszło do kolejnej wznowy choroby.

To oznaczało konieczność rozpoczęcia kolejnego leczenia – i kolejnego podawania chemii. Maks przyjmuje ją w szpitalu w Barcelonie. Pozuje do zdjęć trzymając kartkę z napisem “Proszę, pomóż mi”, bo tak bardzo chciałby już być zdrowy.
“24 marca, w. piątek, Maksiu zakończył drugi cykl. Teraz ma parę dni na regenerację zmęczonego leczeniem organizmu” – napisali jego rodzice na profilu zbiórki dla Maksa na siepomaga. – “Włosy wypadają garściami… To już kolejny raz. Maksiu to bardzo przeżywa… Dla niego to oznaka, że jest inny, że jest bardzo chory…”.

Niestety, bez przejścia tego cyklu leczenia Maks nie będzie mógł przyjąć szczepionki – a ona ma zabezpieczyć chłopca przed kolejnymi nawrotami choroby. Poza leczeniem to właśnie na nią zbierają pieniądze rodzice Maksa. Koszt całości to prawie 2 500 000 zł, a do zebrania zostało jeszcze prawie 200 tys. zł.

“Kochani, prosimy, Wy też nas nie zostawiajcie…” – piszą rodzice Maksa. – “Wasze wsparcie w tych ciężkich chwilach pozwala nam jakoś trwać. Dziękujemy, że jesteście i prosimy o dalszą pomoc, o ratunek dla Maksia…”.

Strona głównaLifestyleOśmioletni Maks walczy ze straszną chorobą. "Proszę, pomóż mi"