Około godziny 7.00 policjanci dostali wezwanie na ulicę Zamkową. Znaleźli tam dwie osoby z ranami zadanymi nożem: ośmioletniego chłopca i jego 33-letnią matkę. Rany prawdopodobnie zadała dziecku jego matka.
Policjanci wezwali karetki do obojga – oboje są w szpitalu. Kobiecie nie zagraża niebezpieczeństwo, jednak stan chłopca jest poważny. Dziecko przebywa obecnie na dziecięcym oddziale intensywnej terapii szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Kaliska policja pod nadzorem prokuratury prowadzi dochodzenie w tej sprawie i wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Na razie wszystko wskazuje na to, że chłopca najprawdopodobniej zaatakowała własna matka, a później poraniła też siebie. Co było powodem jej postępowania – jeszcze nie wiadomo.