Podczas prac badawczych na Zamku Królewskim w Poznaniu archeolodzy natrafili na fascynujące znalezisko. W piwnicach obecnego budynku Muzeum Sztuk Użytkowych ujawniono relikty jednej z najstarszych kuchni królewskich w kraju. Odkrycie to jest wynikiem wznowionych po niemal dwudziestu latach prac archeologicznych, które prowadzi zespół z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza pod kierownictwem prof. Artura Różańskiego.
Badania terenowe koncentrowały się na dwóch głównych obszarach: dziedzińcu zamkowym i wspomnianych piwnicach. W dziedzińcu archeolodzy przekopali się przez ponad pięć metrów ziemi, odkrywając przy tym bogactwo artefaktów, w tym ceramikę, kości zwierząt i inne zabytki, w tym fragmenty systemu ogrzewania znanego jako hypocaustum. Dodatkowo zidentyfikowano lokalizację średniowiecznej drogi otaczającej wewnętrzny dziedziniec.
Znalezisko w piwnicach okazało się jeszcze bardziej spektakularne. Pod obiektami z XVIII wieku znajdowały się fundamenty konstrukcji, która okazała się znacznie starszą kuchnią królewską. Wcześniej uważano, że budynek ten mógł być pierwotnie średniowiecznym donżonem. Jednak obecne wyniki badań zaprzeczają tej koncepcji i wskazują, że od początku pełnił funkcję kuchni. Wskazuje na to między innymi ogromny filar gotycki, niegdyś podtrzymujący piec kuchenny.
Znalezisko to jest wyjątkowe na tle innych odkryć archeologicznych w Polsce, gdyż większość znanych dotąd kuchni królewskich pochodzi z XVI wieku, podczas gdy poznańska kuchnia datowana jest na XIV lub XV wiek. W trakcie prac w piwnicach odnaleziono również dużą liczbę przedmiotów codziennego użytku.
Następny etap prac archeologicznych będzie skupiał się na poszukiwaniu studni królewskiej, którą dotąd zna się tylko z opisów historycznych. Badania mają trwać do końca marca 2024 roku i mają na celu dalsze odkrywanie tajemnic historii tego wyjątkowego miejsca.