W całej okazałości będzie go można podziwiać 9 października o godzinie 22.54, bo wtedy rozpocznie się pełnia Księżyca Myśliwych. Ale nasz satelita już teraz wygląda wyjątkowo efektownie, co uwiecznił nasz Użytkownik, Lesław Haas.
Październikową pełnię warto podziwiać nie tylko dlatego, że to pierwsza jesienna pełnia księżyca. Podczas tej pełni Księżyc pozostaje wyjątkowo długo na niebie: wschodzi 9 października o 17.54, a zachodzi dopiero 10 października o 7.07. Księżyc wejdzie w znak Barana.
To zresztą właśnie temu zawdzięcza swoje nazwy: Księżyc Myśliwych i Krwawy Księżyc. Początek października dla naszych przodków był czasem robienia zapasów na zimę. Zabijano nie tylko zwierzęta hodowlane, tłuste po obfitym w pożywienie w lecie, ale też był to czas polowań na dziką zwierzynę. Pełnia ułatwiała polowanie w nocy, gdy zwierzęta żerujące w dzień są mniej czujne, a więc ułatwiała też zebranie zapasów na całą, długą zimę. Stąd nazwa Księżyca Myśliwych. Nazwa Krwawego Księżyca pochodzi od przelewanej wówczas krwi – nie należy jej mylić z astronomicznym zjawiskiem o tej samej nazwie, które występuje podczas zaćmienia. Wtedy księżyc rzeczywiście ma czerwoną barwę.
Inne nazwy pierwszej jesiennej pełni księżyca to Księżyc Umierającej Trawy, Księżyc Podróży, Księżyc Zamarzający, Migrujący Księżyc, Suchy Księżyc Ryżowy. Wszystkie są związane ze zjawiskami przyrodniczymi, które występowały o tej porze roku w różnych regionach świata.
