W czwartkowy wieczór na jednej z ulic Słupcy doszło do niebezpiecznej sytuacji, która zakończyła się tragicznie dla człowieka i zwierzęcia. Spór między dwiema parami przerodził się w fizyczną konfrontację, w wyniku której jedna osoba została pogryziona, a pies stracił życie.
Około godziny 21:30 na ulicy w Słupcy wywiązała się kłótnia między dwiema parami. Według wstępnych ustaleń policji, uczestnicy sprzeczki wzajemnie się obrażali. Jeden z mężczyzn, który spacerował z dużym psem, w pewnym momencie miał zdjąć zwierzęciu kaganiec i zbliżyć się do kłócącej się z nim pary. Pies zaatakował jednego z uczestników sporu, chwytając go zębami za bluzę, a następnie gryząc w udo.
Zaatakowany mężczyzna, w akcie samoobrony, użył noża, raniąc psa. Wezwany na miejsce weterynarz stwierdził u zwierzęcia dwie rany kłute, z których jedna uszkodziła tętnicę. W wyniku odniesionych obrażeń pies wykrwawił się.
Policjanci rozpoczęli dochodzenie mające na celu dokładne ustalenie przebiegu zdarzeń. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z miejskiego monitoringu i rozpoczęli poszukiwania świadków. Jak poinformowała słupecka policja, z uczestnikami zajścia będą prowadzone czynności procesowe.