We wtorek, w Książu Wielkopolskim, doszło do tragicznego zdarzenia. 37-letni mężczyzna, grający w piłkę nożną, nagle poczuł się źle. Jego stan szybko się pogorszył – doświadczył bólu w klatce piersiowej, zasłabł, a następnie stracił przytomność i funkcje życiowe.
Wśród obecnych na miejscu byli strażacy z OSP Książ Wlkp., którzy natychmiast przystąpili do akcji reanimacyjnej. Na pomoc poszkodowanemu ruszyli również strażacy z JRG Śrem oraz załoga karetki pogotowia. Dzięki ich wspólnym działaniom, mężczyźnie udało się tymczasowo przywrócić podstawowe funkcje życiowe.
Na boisku wylądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował mężczyznę do szpitala. Mimo intensywnej opieki medycznej, niestety nad ranem nadeszła smutna wiadomość – mężczyzna zmarł w szpitalu.