Poznańska Straż Miejska zakończyła okres informacyjny i rozpoczęła nakładanie kar za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących ogrzewania. Właściciele nielegalnych pieców i osoby spalające odpady muszą liczyć się z konsekwencjami finansowymi.
Od początku roku funkcjonariusze Straży Miejskiej w Poznaniu przeprowadzili już 860 kontroli związanych z ochroną środowiska, w tym 769 inspekcji dotyczących przestrzegania uchwały antysmogowej. W ich wyniku nałożono 125 mandatów za spalanie odpadów oraz 29 kar za naruszenie przepisów antysmogowych.
Nowe przepisy, które weszły w życie w 2024 roku, zakazują użytkowania kotłów bezklasowych. Początkowo strażnicy koncentrowali się na działaniach edukacyjnych, informując mieszkańców o konieczności modernizacji systemów grzewczych. Obecnie jednak okres pouczeń dobiegł końca i naruszenia przepisów skutkują mandatami.
Podczas rutynowych kontroli funkcjonariusze weryfikują nie tylko rodzaj pieca i wykorzystywane paliwo, ale również sposób gospodarowania odpadami komunalnymi. Za spalanie śmieci grozi mandat w wysokości 500 złotych, a w przypadku odmowy jego przyjęcia, sprawa trafia do sądu, gdzie kara może wzrosnąć nawet do 5000 złotych. Co istotne, to samo wykroczenie może być karane wielokrotnie przy kolejnych kontrolach.
Mieszkańcy Poznania powinni pamiętać o zbliżających się terminach modernizacji systemów grzewczych. Do końca 2025 roku konieczna jest wymiana lub likwidacja starych miejscowych ogrzewaczy pomieszczeń, natomiast kotły 3 i 4 klasy muszą zostać wymienione do końca 2027 roku.
Funkcjonariusze przeprowadzający kontrole zawsze są umundurowani i posiadają niezbędne dokumenty: m.in. legitymację służbową. Na żądanie właściciela lokalu muszą okazać te dokumenty przed rozpoczęciem czynności kontrolnych.