Radny Marek Sternalski zwrócił uwagę władz Poznania na problemy z bezpieczeństwem na skrzyżowaniu ulic Piekary i Święty Marcin. Mieszkańcy i kierowcy zgłaszali liczne niebezpieczne sytuacje w tym miejscu, szczególnie w godzinach szczytu.
Głównym problemem jest to, że wielu kierowców jadących ulicą Święty Marcin nie zauważa, że powinni ustąpić pierwszeństwa pojazdom wyjeżdżającym z ulicy Piekary. Dodatkowo, stare oznakowanie poziome na ulicy Piekary może wprowadzać w błąd uczestników ruchu drogowego.
Władze miasta udzieliły odpowiedzi na interpelację złożoną przez radnego, w której wyjaśniły, że omawiane skrzyżowanie ma charakter równorzędny i jest zlokalizowane w obrębie strefy zamieszkania. Przede wszystkim stosuje się tam tzw. “zasadę prawej strony”, co oznacza, że pierwszeństwo ma pojazd nadjeżdżający z prawej strony. Ponadto, w strefie tej piesi mają bezwzględne pierwszeństwo przed pojazdami. Podkreślono również, że kierowcy zbliżający się do tego skrzyżowania powinni zachować szczególną ostrożność i dostosować prędkość jazdy tak, aby w razie potrzeby mogli bezpiecznie zatrzymać pojazd.
Miejski Inżynier Ruchu przeprowadził kontrolę skrzyżowania 14 października. Wykazała ona, że obecne oznakowanie jest prawidłowe i nie stwierdzono istotnych zagrożeń dla bezpieczeństwa ruchu.
Mimo to, w odpowiedzi na zgłaszane problemy, władze miasta zdecydowały o wprowadzeniu zmian. Planowane jest przesunięcie znaku ostrzegawczego bliżej skrzyżowania, korekta linii zatrzymania na ulicy Święty Marcin oraz instalacja dodatkowej żółtej tablicy informującej o zasadach pierwszeństwa.
Zarząd Dróg Miejskich otrzyma projekt modyfikacji organizacji ruchu w celu jego wdrożenia. Kwestia poprawy bezpieczeństwa na wspomnianym skrzyżowaniu zostanie poruszona w rozmowach z przedstawicielami Policji podczas nadchodzącego spotkania Komisji Bezpieczeństwa Ruchu.