Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Koninie znalazło się w trudnej sytuacji po intensywnych opadach deszczu, które spowodowały zalanie boksów przeznaczonych dla zwierząt. Na nagraniu opublikowanym przez placówkę widać, jak pracownicy i wolontariusze, stojąc po kostki w wodzie i błocie, próbują pomóc przemoczonym psom.
Marzena Giantsios, kierowniczka schroniska, podkreśliła, że obiekt od dawna wymaga gruntownego remontu. Problemy takie jak pękające zawiasy, uszkodzone kraty i drzwi, które są w użyciu od ponad dwudziestu lat, znacząco utrudniają funkcjonowanie schroniska i zapewnienie bezpieczeństwa jego mieszkańcom.
Z informacji przekazanych przez Anetę Wanjas, rzeczniczkę Urzędu Miejskiego w Koninie, wynika, że władze miasta są świadome sytuacji i planują zająć się problemem. Już w najbliższym czasie odbędzie się spotkanie, na którym omówione zostaną kwestie związane z dofinansowaniem i remontem placówki. Dotychczas miasto przekazało schronisku 850 tysięcy złotych na bieżące potrzeby w formie dotacji.
Mieszkańcy również mogą się przyczynić się do poprawy sytuacji w schronisku, wspierając je poprzez dostarczanie niezbędnych artykułów, takich jak sucha karma dla psów i kotów. Pomoc ta jest nieoceniona, zwłaszcza w obliczu wyzwań, przed którymi stoi obecnie placówka.