W pierwszym tygodniu funkcjonowania elektronicznego systemu kontroli parkowania w Poznaniu wykryto blisko 1300 przypadków nieuiszczenia opłaty. Skuteczność nowego rozwiązania dorównuje tradycyjnym kontrolom pieszym, a władze miasta planują rozszerzyć flotę pojazdów kontrolujących.
Poznański Zarząd Dróg Miejskich wprowadził na początku marca innowacyjny system kontroli opłat parkingowych. Dwa elektryczne pojazdy wyposażone w specjalistyczny sprzęt monitorujący rozpoczęły patrolowanie kluczowych obszarów miasta, w tym Starego Miasta, Wildy, Łazarza, Śródki oraz okolic Politechniki.
System okazał się niezwykle efektywny – w ciągu pierwszych siedmiu dni działania zweryfikował ponad 8,4 tysiąca tablic rejestracyjnych. Każdy odcinek ulicy był sprawdzany dwukrotnie, co pozwoliło na dokładną weryfikację czasu postoju pojazdów.
Dyrektor ZDM, Krzysztof Olejniczak, przedstawił imponujące rezultaty nowego rozwiązania. Elektroniczna kontrola wykryła 1299 przypadków nieprawidłowego parkowania, co w połączeniu z 1312 mandatami wystawionymi przez kontrolerów pieszych daje łączną liczbę 2611 wykroczeń.
Wysokość kary za brak opłaty parkingowej wynosi 200 złotych, jeśli zostanie uregulowana w ciągu 14 dni.
Zastępca dyrektora ZDM, Piotr Libicki, zapowiada dalszy rozwój systemu. Jeszcze w tym roku planowany jest zakup dodatkowego pojazdu kontrolującego, a w kolejnym roku miasto zamierza nabyć trzy kolejne samochody. Rozbudowa floty ma przyczynić się do uszczelnienia systemu poboru opłat i docelowo zmniejszyć liczbę wykroczeń parkingowych.