Około 150 osób zostało ewakuowanych z hotelu w centrum Poznania w nocy z soboty na niedzielę po tym, jak uruchomił się system monitoringu pożarowego. Strażacy szybko opanowali sytuację, a nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło przy ulicy św. Wawrzyńca w Poznaniu. Służby otrzymały zgłoszenie około godziny 2 w nocy. Na miejsce natychmiast wysłano cztery zastępy straży pożarnej.
Według oficera dyżurnego wielkopolskich strażaków, przyczyną alarmu było prawdopodobnie zwarcie w instalacji elektrycznej. Strażacy po przybyciu na miejsce przystąpili do ewakuacji gości hotelowych. W sumie z budynku wyprowadzono około 150 osób.
Akcja przebiegła sprawnie i bez komplikacji. Służby szybko opanowały sytuację, a po dokładnym sprawdzeniu budynku i upewnieniu się, że nie ma zagrożenia, goście mogli wrócić do swoich pokoi.