Policjant z Kościana wykazał się niezwykłą spostrzegawczością, odnajdując zagubionego 10-letniego chłopca podczas swojego urlopu w Czechach. Zdarzenie to pokazuje, że służba policjanta nie kończy się po godzinach pracy.
Starszy posterunkowy Marcin Kubacki z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Kościanie przebywał 15 sierpnia na wycieczce w skalnym mieście Ardšpach w Czechach. Około godziny 18:00, wchodząc na szlak, spotkał zaniepokojonego mężczyznę poszukującego swojego syna. Funkcjonariusz zapamiętał opis chłopca i kontynuował wędrówkę, zachowując czujność.
Po około 30 minutach Kubacki zauważył płaczącego chłopca, którego wygląd odpowiadał podanemu opisowi. Policjant sprowadził chłopca w dół szlaku, gdzie spotkali jego ojca. Dzięki interwencji funkcjonariusza, chłopiec bezpiecznie wrócił pod opiekę rodzica.
To zdarzenie przypomina o konieczności przygotowania dzieci na sytuację zagubienia się. Eksperci tłumaczą, że dzieci powinny wiedzieć, że w razie zagubienia należy pozostać w miejscu, gdzie ostatnio widziały opiekuna lub udać się do wcześniej ustalonego punktu. Powinny też prosić o pomoc odpowiednie osoby, takie jak policjanci czy strażnicy miejscy.
Warto również zapisać dziecku numer telefonu do rodzica na opasce lub karteczce. W przypadku znalezienia zagubionego dziecka, najlepiej powiadomić służby porządkowe, a także zebrać wokół niego grupę ludzi, aby zwrócić uwagę szukających opiekunów.
