W nocy z 7 na 8 lutego doszło do groźnego wypadku na autostradzie A2. Samochód osobowy zderzył się z naczepą ciężarówki. Do akcji ratunkowej ruszyło kilka jednostek straży pożarnej.
Dramatyczne wydarzenia rozegrały się nad ranem na 271 kilometrze autostrady A2 w kierunku stolicy. Tuż po godzinie 4:30 strażacy otrzymali zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym.
Na miejscu okazało się, że pojazd osobowy z dużą siłą uderzył w tył naczepy samochodu ciężarowego. Kierowca auta został zakleszczony w pojeździe. Do jego uwolnienia niezbędne było użycie specjalistycznego sprzętu hydraulicznego.
W akcji ratunkowej uczestniczyło kilka jednostek straży pożarnej. Na miejsce przybyły zastępy z OSP Kuny, OSP Chylin, OSP Wyszyna oraz PSP Turek. Wsparcia udzielili również strażacy z OSP Paprotnia i PSP Konin.
Poszkodowanym kierowcą zajęły się dwa zespoły ratownictwa medycznego. Nad bezpieczeństwem na miejscu zdarzenia czuwali funkcjonariusze policji oraz służby autostradowej.
Na szczęście, mimo poważnie wyglądającego zdarzenia, kierowca przeżył wypadek. Po uwolnieniu z wraku został przekazany pod opiekę ratowników medycznych.