Ponad pięć godzin trwała akcja ratownicza w Pile, gdzie doszło do częściowego zawalenia się ściany frontowej i stropu w pustostanie przy alei Poznańskiej. W działaniach brało udział 37 strażaków oraz specjalistyczna grupa poszukiwawcza z psami.
We wtorek, 19 listopada, tuż po godzinie 21:00 pilscy strażacy otrzymali informację o katastrofie budowlanej w centrum miasta. Na miejsce natychmiast skierowano pierwsze zastępy straży pożarnej, które potwierdziły powagę sytuacji.
Ze względu na stan techniczny obiektu oraz wysokie ryzyko całkowitego zawalenia się konstrukcji, służby ratownicze musiały działać ze szczególną ostrożnością. Strażacy zdecydowali się na wykorzystanie nowoczesnych technologii – do wstępnego rozpoznania sytuacji użyto drona wyposażonego w kamerę termowizyjną.
Do wsparcia akcji wezwano Specjalistyczną Grupę Poszukiwawczo-Ratowniczą z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4 w Poznaniu. Eksperci na bieżąco monitorowali stabilność konstrukcji budynku. Równolegle przeprowadzono przeszukanie obiektu przy pomocy psów ratowniczych, które nie wykazało obecności osób poszkodowanych.
W szczytowym momencie akcji na miejscu pracowało dwanaście zastępów straży pożarnej. Działania służb zakończyły się po północy, a w ich trakcie nie odnotowano żadnych ofiar.