czwartek, 16 stycznia, 2025

Nietypowa interwencja w Wielkopolsce. Próbują złapać byka

Nietypowa sytuacja w gminie Borek Wielkopolski. Półtonowy byk spacerował po okolicy, przekraczając ruchliwą drogę krajową nr 12, a następnie zniknął w lesie. Mimo zaangażowania służb i weterynarza, zwierzęcia nie udało się schwytać.

Służby w gminie Borek Wielkopolski stanęły przed nietypowym wyzwaniem. W weekend otrzymały zgłoszenie o dużym zwierzęciu, które pojawiło się na drodze krajowej nr 12, na odcinku między Strumianami a Koszkowem.

Zastępca oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu, młodszy aspirant Marek Balczyński, potwierdza, że osoba zgłaszająca incident nie była pewna, z jakim dokładnie zwierzęciem ma do czynienia. Oszacowała jednak jego wagę na około 500 kilogramów.

Na miejsce natychmiast skierowano odpowiednie służby wraz ze specjalistami od odławiania zwierząt. Szybko ustalono, że mają do czynienia z bykiem. Niestety, mimo podjętych prób schwytania, zwierzę spłoszyło się i uciekło do pobliskiego kompleksu leśnego.

Ze względu na zapadający zmrok akcję poszukiwawczą trzeba było przerwać. Według informacji przekazanych przez przedstawiciela Zarządzania Kryzysowego w Borku Wielkopolskim, mimo zlokalizowania zwierzęcia i przygotowania przez weterynarza odpowiedniej dawki środka usypiającego, nie udało się przeprowadzić bezpiecznego odłowu.

Najbardziej intrygujący w całej sprawie pozostaje fakt, że do tej pory nikt nie zgłosił zaginięcia tak dużego zwierzęcia gospodarskiego. Poszukiwania będą kontynuowane przez przedstawicieli zarządzania kryzysowego gminy Borek Wielkopolski.

Źródło: gostyn24 / fot. archiwum (zdjęcie ilustracyjne)
Strona głównaGostyńNietypowa interwencja w Wielkopolsce. Próbują złapać byka