W 85. rocznicę pierwszej masowej deportacji Polaków na Sybir, przedstawiciele poznańskich władz i organizacji kombatanckich złożyli hołd ofiarom stalinowskich represji. Uroczystość odbyła się przy Pomniku Ofiar Katynia i Sybiru w Poznaniu.
Deportacje na Sybir stanowiły jeden z najbardziej tragicznych rozdziałów w historii Polski podczas II wojny światowej. Według danych Instytutu Pamięci Narodowej, sowieckie władze przeprowadziły w latach 1940-1941 cztery masowe wywózki ludności polskiej.
Pierwsza z nich, rozpoczęta nocą z 9 na 10 lutego 1940 roku, objęła ponad 140 tysięcy osób. Wielu deportowanych nie przeżyło transportu w nieludzkich warunkach, inni stracili życie lub zdrowie podczas zesłania w głąb Związku Sowieckiego.
Historyczne dokumenty wskazują, że deportacje były elementem szerszej strategii sowieckiej, zmierzającej do całkowitego wymazania polskiej państwowości na zajętych terenach. Władze ZSRR koncentrowały się szczególnie na przedstawicielach polskiej inteligencji i elit, uznając ich za potencjalne zagrożenie dla nowego, sowieckiego porządku.
W poniedziałek, 10 lutego, pod poznańskim Pomnikiem Ofiar Katynia i Sybiru przy Zamku Cesarskim odbyły się uroczystości upamiętniające te tragiczne wydarzenia. W ceremonii uczestniczyli przedstawiciele administracji rządowej, samorządowcy oraz członkowie organizacji zrzeszających Sybiraków i kombatantów.
Mieszkańców Poznania podczas uroczystości reprezentował przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz, który złożył wiązankę kwiatów. Uczestnicy ceremonii oddali hołd wszystkim, których dotknęły represje sowieckie.