W Kobylej Górze doszło do dramatycznego zdarzenia – u osiemnastolatki doszło do nagłego zatrzymania krążenia przed domem swojej rodziny.
Na miejsce niezwłocznie wezwano służby ratunkowe, w tym pogotowie ratunkowe, straż pożarną oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ekipa medyczna prowadziła reanimację przez blisko godzinę. Stan dziewczyny był na tyle poważny, że podjęto decyzję o jej przetransportowaniu do szpitala we Wrocławiu. Tam miała zostać podłączona do specjalistycznego urządzenia ECMO, które wspomaga funkcje serca i płuc.
Podczas transportu do szpitala, walka o życie 18-latki była kontynuowana za pomocą automatu reanimacyjnego.