Na ulicy Grobla w Poznaniu, przy kościele, doszło do napadu rabunkowego. Świadkowie słyszeli strzały, sprawca uciekł. Trwa policyjna obława, wszystkie służby są postawione w stan gotowości.
Napad miał miejsce 5 grudnia przed godz. 11.00, a według świadków sprawca napadu oddał kilka strzałów. Jak powiedział Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji – osoba ta ma uprawnienia do posiadania broni palnej.
Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale w centrum trwa obława za sprawcą napadu, a wszystkie służby policyjne są postawione w stan gotowości.
Aktualizacja, godz. 12.30
Według dotychczasowych ustaleń policji co najmniej trzech mężczyzn napadło na konwój z pieniędzmi w rejonie kościoła przy ulicy Grobla. Konwój miał ochronę – i to właśnie jeden z ochroniarzy oddał kilka strzałów w czasie kradzieży. W odpowiedzi napastnicy zranili go nożem, na szczęście rana nie jest groźna. Prawdopodobnie sprawcy z miejsca zdarzenia uciekli samochodem. Obława nadal trwa.
Aktualizacja
Aktualizacja
Policja nadal szuka sprawców napadu rabunkowego na konwojenta, przewożącego pieniądze z kantoru “Pomarańczarnia” przy Grobli w Poznaniu. Właściciel kantoru zdementował niektóre z informacji na temat napadu.