Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 3 maja, 2024

Na kobietę spadła piła motorowa. Sprawa trafi do sądu

Mieszkanka miejscowości Biała szła chodnikiem w Trzciance, gdy na głowę spadła jej… piła motorowa. Kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala, a teraz zmaga się ze skutkami wypadku. Chce od miasta odszkodowania, a sprawa ma trafić do sądu.

Wszystko wydarzyło się 6 lipca na ulicy Broniewskiego w centrum Trzcianki, a historię poszkodowanej kobiety opisał Głos Wielkopolski. 51-letnia mieszkanka Białej nagle poczuła uderzenie w tył głowy. Poczuła ból i zobaczyła krew. Okazało się, że na jej głowę spadła piła motorowa. Właśnie tą piłą pracownik Urzędu Miasta i Gminy Trzcianka przycinał tego dnia drzewa rosnące przy ulicy Broniewskiego.

Ranna pobiegła szukać pomocy do pobliskiego Centrum Integracji Społecznej. Stamtąd karetką pojechała do szpitala, gdzie stwierdzono u niej trzy rany głowy i założono szwy. Rany się goją, ale kobieta od wypadku zmaga się z wieloma problemami o podłożu neurologicznym: cierpi na bezsenność, ma bóle głowy i zmaga się z lękami. Chodzi też na psychoterapię, by móc normalnie funkcjonować.

Kobieta zamierza pozwać urząd miasta do sądu – chce zwrotu kosztów leczenia i zadośćuczynienia za wypadek, bo winę za wypadek, jak uważa, ponosi pracownik miasta, który przycinał drzewa. Jej zdaniem nie zachował zasad bezpieczeństwa: nie było żadnej tablicy z ostrzeżeniem, strefa prac nie została ogrodzona taśmami zabezpieczającymi, a pod przycinanymi drzewami normalnie chodzili przechodnie.

Urząd miasta nie zamierza uchylać się od odpowiedzialności i także jest zdania, że to sąd jest właściwym organem, by rozstrzygnąć, jaki był faktycznie przebieg tego wypadku i kto zawinił. Jak zadeklarował Krzysztof Wojciech Jaworski, burmistrz Miasta i Gminy Trzcianka, jeśli sąd nakaże wypłatę odszkodowania, to urząd je wypłaci. Na razie trwa postępowanie w urzędzie mające sprawdzić, czy zasady bezpieczeństwa zostały zachowane, a pracownik, który upuścił piłę, został pouczony.

Sprawą zajmuje się też trzcianecka policja, która prowadzi czynności wyjaśniające w tej sprawie. Tak powiedziała gazecie Karolina Górzna-Kustra, rzecznik prasowy KPP w Czarnkowie.

Źródło: Głos Wielkopolski
Strona głównaWielkopolskaNa kobietę spadła piła motorowa. Sprawa trafi do sądu