Chargé d’affaires wezwał wiceminister Szymon Szynkowski vel Sęk, by wyrazić sprzeciw przeciwko publikacjom w niemieckich mediach “operujących kłamstwami i manipulacjami”.
Zdaniem wiceministra takie publikacje rodzą podejrzenie chęci wpłynięcia na demokratyczny proces wyborczy w Polsce – jak podaje Onet.pl. A jest ich już, jak doliczył się wiceminister, cała seria, co z punktu widzenia ministerstwa jest nie do zaakceptowania.
Minister podkreślił, że szanuje wolność mediów, ale posługiwanie się nieprawdziwymi informacjami i manipulacjami nie ma z nią nic wspólnego i nie może być zaakceptowane, także dlatego, że ta kwestia kładzie się cieniem na relacjach polsko-niemieckich.
Strona niemiecka, jak powiedział wiceminister, przyjęła to do wiadomości, zauważając jednak, że rząd Niemiec nie ma wpływu na publikacje prywatnych mediów.
el