Strażnicy miejscy z Północy zauważyli na parkingu mężczyznę, który nie siedział, ale nieruchomo leżał w aucie. Pozycja była tak dziwna i nienaturalna, że zapytali go, czy nie potrzebuje pomocy. I okazało się, że jak najbardziej, bo nie może się ruszyć.
Wszystko wydarzyło się na parkingu w rejonie targowiska na os. B. Chrobrego. W odpowiedzi na pytanie strażników mężczyzna wyjaśnił, że nie może się poruszyć.
“Okazało się, ze kierowca dostał silnego ataku – najprawdopodobniej rwy kulszowej i nie może się ruszać” – informują strażnicy miejscy.
Funkcjonariusze natychmiast wezwali karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę do szpitala.