Do takich wniosków doszli uczestnicy konferencji Krajowej Sekcji Pracowników Sanepidu NSZZ „Solidarność”, którzy spotkali się w Rydzynie. Aparatura, z której korzystają, starzeje się i coraz częściej odmawia posłuszeństwa.
Bez nowoczesnego sprzętu Inspekcja Sanitarna w Polsce nie będzie w stanie wykonywać zadań, do których jest powołana. Nauka się rozwija, potrzebne są coraz lepsze i bardziej skomplikowane urządzenia, by sprostać wymogom dzisiejszych czasów. Laborantka z probówką i pipetką to już prehistoria.
Jak informuje Radio Poznań, Andrzej Trybusz, Wielkopolski Inspektor Sanitarny, zgadza się ze stanowiskiem delegatów. Dodaje przy tym, że awaryjność starej aparatury powoduje też, że jej serwisowanie jest coraz droższe. A przy i tak skromnym budżecie sanepidu to duże obciążenie.
Andrzej Trybusz zwraca też uwagę, że pojawiają się wciąż nowe zagrożenia, a by im sprostać, potrzebny jest sprzęt najnowszej generacji. Przy pomocy aparatury sprzed kilkunastu lat pewnych badań po prostu nie da się wykonać. Nie ta jakość – nie ta precyzja.
Delegaci zamierzają jutro podpisać oficjalne stanowisko w sprawie konieczności zakupu nowego sprzętu – i ewentualnego protestu, jeśli ich postulaty nie zostaną spełnione. Dokumenty zostaną przekazane ministrowi zdrowia.
Radio Poznań, el