Dziś, o godzinie 20:00 na stadionie w Zabrzu odbędzie się emocjonujące spotkanie pomiędzy Lechem Poznań a miejscowym Górnikiem.
Kibice z Poznania liczą, że piłkarze Mariusza Rumaka wyjdą na to starcie wyjątkowo zmotywowani po ostatnich niepowodzeniach (wysoka porażka z Rakowem Częstochowa oraz odpadnięcie z rozgrywek Pucharu Polski).
Trener Górnika Zabrze, Jan Urban, podkreśla, że jego zespół musi zachować szczególną koncentrację w nadchodzącym starciu, mając na uwadze fakt, że „zraniony” Lech będzie starał się odbudować swoją pozycję w lidze. Górnik, zajmujący siódme miejsce w tabeli, ma obecnie tylko pięć punktów straty do Lecha i z pewnością będzie chciał zmniejszyć ten dystans. W przypadku wygranej poznaniaków, lechici będą natomiast mieli tylko dwa „oczka” straty do lidera tabeli i w Poznaniu znowu będzie można myśleć o zdobyciu tytułu.
Początek sezonu nie był łatwy dla Górnika. Drużyna nawet znalazła się w strefie spadkowej, lecz z czasem ich forma znacząco się poprawiła. W bieżącym roku piłkarze Jana Urbana (były trener Lecha) przegrali już tylko raz. Zobaczymy, czy „Kolejorz” będzie drugim zespołem, który pokona Górnika w 2024 roku.