piątek, 29 marca, 2024

Koronawirus: dlaczego mamy tak dużo zgonów?

W dzisiejszych statystykach Ministerstwa Zdrowia odnotowano prawie tysiąc zgonów – dokładnie 954. To absolutny rekord w czasie całej pandemii. Dlaczego jest ich tak dużo?

Jak podaje Onet.pl, sprawę wyjaśnił Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia. Jego zdaniem powodem są opóźnienia w raportowaniu zgonów, spowodowane świętami. Tak naprawdę 100 zgonów miało miejsce w Wielki Piątek, 130 w Wielką Sobotę i kolejne 130 w Niedzielę Wielkanocną.

Jednak tendencja wzrostowa, jeśli chodzi o zgony, nawet po uwzględnieniu opóźnień w raportowaniu, jest faktem. Ten wzrost może być widoczny jeszcze przez kilka tygodni, ponieważ szczyt zakażeń trzeciej fali, który diagnozowano w ubiegłym tygodniu, zaczął właśnie trafiać do szpitali. Efektem tego jest wzrost obłożeń respiratorów i liczby zgonów osób, które przegrały walkę z covid-19.

Jest też jednak i dobra wiadomość: przy porównywalnej liczbie wykonywanych testów, wyłączając oczywiście okres świąteczny, wyraźnie widać, że liczba zakażeń spada. Spadła też liczba wyjazdów karetek: za ostatnią dobę było ich nieco ponad 10 200, a były już dni, gdy karetki wyjeżdżały 11 500 razy na dobę.

Czy to stała tendencja czy chwilowy spadek – na to pytanie obecnie nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Sytuacja wyjaśni się za kilka dni – wyniki zakażeń pokażą, czy tendencja jest stała.

Jednak rzecznik podkreślił, że utrzymanie tendencji spadkowej nadal zależy od naszego zachowania i odpowiedzialności. Zwrócił uwagę na to, że obłożenie szpitalnych łóżek w kraju niebezpiecznie zbliża się do 100 procent, a pracownicy służby zdrowia są u kresu wytrzymałości psychicznej i fizycznej. Dlatego musimy o siebie dbać, przestrzegać obostrzeń, by nie powiększyć szeregów chorych na covid-19.

Strona głównaWiadomości z PolskiKoronawirus: dlaczego mamy tak dużo zgonów?