Wzmożony ruch na poznańskich ulicach to norma przed długim weekendem. Dziś najtrudniej przejechać przez rondo Starołęka, Hetmańską, Niestachowską przy św. Wawrzyńca i Łużycką na Naramowicach.
Na wjazdach do centrum najtrudniej jest właśnie na Starołęce, gdzie korkuje się Starołęcka i Hetmańska. Wokół ronda Śródka i na Zawadach też tłok, od czasu do czasu trzeba postać na Jana Pawła II i Estkowskiego. Tradycyjnie mamy korki na Niestachowskiej i na św. Wawrzyńca, zamieszanie wokół rynku Jeżyckiego.
Za to łatwiej przejechać przez Łużycką na Naramowicach. Po przedwczorajszych i wczorajszych porannych korkach drogowcy wprowadzali zmiany w oprogramowaniu sygnalizacji świetlnej, która mają poprawić jej funkcjonowanie, poprawili też czytelność układu pasów ruchu na ul. Łużyckiej. Dziś sytuacja w tym rejonie jest zdecydowanie lepsza, ale trudno jeszcze powiedzieć, czy to z powodu poprawek – czy dlatego, że część kierowców zrezygnowała z jazdy tą trasą.
Utrudnienia w regionie można napotkać na węźle autostradowym Września, bo tam dziś rozpoczął się kolejny etap remontu nawierzchni i w ciągu dnia będzie obowiązywał ruch wahadłowy. Jednak remont będzie podzielony na etapy, by zmniejszyć uciążliwości dla kierowców.