Sprawdzanie zgód TCF
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024

Kontrole w żłobkach. Będą kary dla rodziców?

Kontrola przeprowadzona w jednym z leszczyńskich żłobków niepublicznych wykazała, że niektórzy rodzice podają nieprawdziwe miejsce zamieszkania, by dostać dofinansowanie na miejsce w żłobku. Bo takie dofinansowanie przysługuje tylko osobom mieszkającym w Lesznie.

Miasto nie posiada własnych żłobków, więc dopłaca do każdego dziecka w żłobkach niepublicznych na terenie Leszna. Dopłata wynosi obecnie 656 zł, a dla posiadaczy Karty Leszczyńskiej Rodziny Wielodzietnej nawet 956 zł miesięcznie na dziecko i jest przekazywana bezpośrednio do żłobków z budżetu miasta. W 2022 roku te dopłaty kosztowały 4,5 mln zł, w tym roku może to być nawet 4,8 mln.

Sęk w tym, że aby taką dopłatę otrzymać, dziecko musi być mieszkańcem Leszna – a jak właśnie wykazała kontrola, w wielu przypadkach tak nie jest. Rodzice mieszkający poza Lesznem i płacący podatki w innych gminach, zapisują swoje dzieci do żłobków w Lesznie, bo tak im wygodniej ze względu na pracę. A żeby dostać dopłatę – “załatwiają” sobie fikcyjny leszczyński adres.

Jak powiedział Radiu Elka prezydent Łukasz Borowiak, urzędnicy kontrolujący przekazywanie dotacji natrafili na przypadek, gdzie dwoje dzieci o różnych nazwiskach miało ten sam adres. Sprawdzili to – i okazało się, że żadne z tych dzieci pod tym adresem nie mieszka. W innym przypadku podany adres okazał się adresem firmy, nie mieszkania czy domu. Właściciele takich lokali tłumaczyli strażnikom miejskim, że znajomy prosił ich o udostępnienie adresu.

Efektem wykrycia takich praktyk jest kontrola wszystkich adresów dzieci znajdujących się w bazie danych tego żłobka. Później pod tym kątem sprawdzone zostaną inne żłobki. Zdaniem prezydenta praktyki podawania nieprawdziwych adresów, żeby płacić mniej za żłobek dzięki miejskiej dopłacie to czysta patologia i poważne nadużycie. Te dotacje przysługują osobom mieszkającym w Lesznie i tu płacącym podatki, a nie tym, którzy rozliczają się z fiskusem w innych gminach.

Prezydent zapowiedział też, że miasto będzie wydawać decyzje administracyjne zwrotu dotacji przez te osoby, którym się one nie należą, rozważa też zawiadomienie prokuratury. A we wrześniu wystąpi do leszczyńskich radnych, by wprowadzili poprawkę do uchwały – zgodnie z nią dopłatę otrzymywałyby tylko te dzieci, które są zameldowane w Lesznie.

Źródło: Radio Elka
Strona głównaLesznoKontrole w żłobkach. Będą kary dla rodziców?