Do pobicia doszło w sobotni wieczór Ślesinie, a scena wyglądała jak z gangsterskiego filmu. Biały minivan zajechał drogę czarnemu samochodowi, wysiadło z niego trzech mężczyzn, dopadło pasażera osobówki i zaczęło go bić.
Napastnicy wyciągnęli swoją ofiarę z samochodu i bili ją nadal, aż straciła przytomność. Wtedy wrócili do swojego samochodu i odjechali. Zakrwawionego i nieprzytomnego mężczyznę znaleźli policjanci. 23-letniego mężczyznę przewieziono do szpitala, okazało się, że ma uraz głowy i przebywa szpitalu do dziś.
Dzięki nagraniom z monitoringu policji udało się zidentyfikować sprawców pobicia, a w ciągu dwóch dni zatrzymać. Na nagraniu widać, że jeden ze sprawców chwilę później postanowił wrócić na miejsce – i został rozpoznany przez ślesińskich policjantów, którzy pracowali nad sprawą. 41-latek został natychmiast zatrzymany. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu udziału w pobiciu. Po dwóch dniach zostali zatrzymani 28-latek i 26-latek.
Wszyscy trzej sprawcy tego zdarzenia usłyszeli już prokuratorskie zarzuty pobicia, dwóch z nich przyznało się do popełnienia przestępstwa. Całej trójce grozi teraz do 3 lat więzienia.
KMP Konin, el