Jedna z mieszkanek kamienicy przy ulicy Kaszarskiej w Gnieźnie wyszła na chwilę na balkon – i nie mogła wrócić do środka z powodu zatrzaśniętych drzwi. Musieli interweniować strażacy.
Wszystko wydarzyło się 1 grudnia przed południem, jak informuje portal “gniezno24”. Kobieta była w domu z dzieckiem i wyszła na chwilę na balkon. Niestety, drzwi balkonowe zatrzasnęły się, więżąc kobietę na balkonie.
Kobieta próbowała je otworzyć, jednak nie była w stanie tego zrobić. Ponieważ było coraz bardziej zimno, a w środku, w mieszkaniu zostało bez opieki małe dziecko, wezwano straż pożarną.
Strażacy załatwili sprawę błyskawicznie: w ciągu kilku minut dostali się na balkon z pomocą drabiny i otworzyli zatrzaśnięte drzwi, umożliwiając zmarzniętej kobiecie powrót do mieszkania i do dziecka.