70-letnia kobieta wpadła do studni głębokości czterech metrów w miejscowości Bączylas w powiecie gostyńskim. Spędziła w niej kilka godzin, wydobyto ją w stanie hipotermii. Obecnie znajduje się w szpitalu.
Jak informuje portal “gostyn24”, do wypadku doszło 31 stycznia rano. Nie wiadomo jeszcze, jak to się stało, że kobieta wpadła do studni, jednak spędziła w niej kilka godzin. Gdy dotarła do nie wezwana pomoc, była jeszcze przytomna i była w stanie współpracować z ratownikami, jednak gdy wydobyto ja na powierzchnię, straciła przytomność. W stanie hipotermii trafiła do szpitala.
Okoliczności wypadku bada policja.