Niespełna 33-letni Dawid Bręk, najbardziej doświadczony gracz Enea Basketu Poznań i kapitan drużyny, zmarł nagle 12 maja. “Pękły dziś nasze koszykarskie serca” – napisała drużyna na swoim profilu, informując o jego śmierci.
Ten utalentowany, pochodzący z Opalenicy sportowiec jeszcze kilka dni temu świętował ze swoją drużyną awans do pierwszej ligi. Jego nagła i absolutnie nieoczekiwana śmierć wstrząsnęła całym środowiskiem.
“Pękły dziś nasze koszykarskie serca” – napisał klub na swoim profilu społecznościowym. – “Pozostajemy w żalu, łącząc się z Bliskimi naszego Kapitana Dawida Bręka. Wszelkie komunikaty Klubu przekażemy po kontakcie z Rodziną i zgodnie z Ich wolą. Chcemy to uszanować”.
Klub poinformował też, że złoży pismo do PZKosz o rezygnacji z rozegrania meczów Finałowych Play-off 2LM z Polonią Warszawa.
“Nie wyobrażamy sobie gry bez naszego Kapitana” – poinformował na swoim profilu.
https://www.facebook.com/EneaBasketPoznan/posts/7513427108698965