37 pracowników zakładu mięsnego w Liskowie niedaleko Kalisza okazało się zakażonych koronawirusem. Firma zajmuje się ubojem i rozbiorem wołowiny.
Jak podaje portal money.pl, pracownicy zostali przebadani, ale produkcja nie została wstrzymana. Pracownicy zostali wysłani na kwarantannę, zakład zdezynfekowany, a firma wdrożyła dodatkowe środki ostrożności, by już nikt więcej się nie zakaził.
Specjaliści uspokajają, że stwierdzenie zakażenia koronawirusem u pracowników zakładów mięsnych nie znaczy, że musimy zrezygnować z jedzenia mięsa. Koronawirus nie przenosi się drogą pokarmową, a dodatkowo mięso jest przecież poddawane obróbce termicznej, która zabija wirusa.
el