Kierowca busa jadący trasą z Ostrowa Wielkopolskiego do Kalisza był przekonany, że potrącił ubranego na czarno człowieka. Zdarzenie miało miejsce około 5.00 rano 19 września na drodze krajowej nr 25 między Czekanowem a Kaliszem.
Mężczyzna był pewien, że uderzył samochodem człowieka, poczuł uderzenie, więc zatrzymał auto, wysiadł i zaczął przeszukiwać okolicę. Nikogo nie znalazł, jednak mimo to postanowił powiadomić o sprawie policję.
Funkcjonariusze potraktowali jego zgłoszenie poważnie – kierowca był trzeźwy – i sami również przeszukali okolicę, w której miało dojść do wypadku. Ale i oni niczego nie znaleźli: ani potrąconego człowieka, ani zwierzęcia, ani śladów krwi. Jeśli więc nawet doszło do potrącenia, to najwyraźniej uraz nie był zbyt poważny.
Źródło: faktykaliskie.pl