Jarosław Kaczyński skomentował „na żywo” wynik wyborczy jego ugrupowania. Prezes PiS zapewnił, że „dobra zmiana” będzie trwała.
Kaczyński podkreślił, że droga jego ugrupowania nie była łatwa. – Jeśli przed nami kolejne lata rządzenia, czeka nas refleksja nad tym, co się udało, a także nad tym, co się nie udało. Poważna część społeczeństwa uznała, że nie należy nas popierać. To jest powód do tego, by się zastanowić, by sytuację w naszym kraju ulepszyć, byśmy sami stali się lepsi z punktu widzenia społeczeństwa i by te rzeczy, które nas osłabiają zostały wyeliminowane (…). Przed nami cztery lata ciężkiej pracy, bo Polska musi się zmieniać dalej i musi się zmieniać na lepsze – mówił Jarosław Kaczyński.
– To nie była uczciwa walka. Przed nami jeszcze Senat – starał się zachować optymizm Grzegorz Schetyna. – Przed nami kolejne wybory i kolejna praca. Wybory prezydenckie z pewnością wygramy. Nie będzie Budapesztu w Warszawie! To nie była równa walka, nie było równych zasad, nie mieliśmy poczucia, że braliśmy udział w uczciwej walce – dodał lider Koalicji Obywatelskiej.
– Obiecaliśmy swoim partiom, obiecaliśmy lewicy, że wrócimy do Sejmu – nie krył radości Włodzimierz Czarzasty, przywódca SLD. – To jest wielki sukces, wróciliśmy do Sejmu. Będziemy mogli przedstawiać swój program. Będziemy mogli bronić konstytucji, którą Polsce dała polska lewica. Bądźcie z tego dumni!
– Już dziś zapraszam wszystkich ludzi dobrej woli do budowania racjonalnego centrum – skomentował swój wynik wyborczy Władysław Kosiniak-Kamysz. – Ono jest potrzebne. To jest wielki i wspólny sukces (…). Ten sukces to jest wspólnota ludzi dobrej woli. Tu jesteśmy wspólnie razem. I taka musi być Polska.
Umiarkowane nastroje panują natomiast w Konfederacji. Ugrupowanie ciągle pamięta wybory do Parlamentu Europejskiego w których pierwsze wyniki sondażowe, zakładają że partia przekroczy próg wyborczy, a po podleczeniu głosów Konfederacji jednak zabrakło głosów. – Ostatnio mieliśmy 6,1 i wyszło 4,5 w związku z tym ja bym się w tej chwili nie cieszył – mówił Janusz Korwin – Mikke, jeden z liderów ugrupowania.
Źródło: TVN24 / onet / wp / PAP / RMF24